Wiki^^
Jejku przed chwilką notka mi się usunęła bo nacisnęłam niechcący wstecz. Więc nie będę już tego tak szczegółowo opisywała, bo mi się nie chcę drugi raz.
Muszę niestety wam powiedzieć, że nie będzie zaranie zbyt często moich notek, ponieważ zepsuł mi się komputer i będzie dopiero gotowy w następny poniedziałek A tato nie chce mi zazwyczaj swojego laptopa pożyczać.
Wstałam dopiero o 7.20 a muszę wychodzić o 7.40 więc rano miałam mało czasu. Nałożyłam czarne legginsy, czarną bokserką i kolorową dresówkę. Zjadłam śniadanie, umyłam żeby, uczesałam włosy, nałożyłam moje zimowe trampy i poszłam do szkoły. N?a matmie moja kochana Ania w końcu wytłumaczyła mi jak mam takie coś liczyć. Na w/f stawałyśmy na rękach, a ja dostałam 5. Przed angielskim Patryk kopną Maćka, a on zleciał ze schodów i przyjechało do szkoły pogotowie. Przychodziła mama Patryka bo pani dyrektor ją wzywała. Na polaku przyszła pani dyrektor z pedagogiem i z nami rozmawiała. Po przyjściu do domu prawie od razu wzięłam moją książkę i zaczęłam czytać. Zabiją Dominikę bo mi nie przyniosła innych części. Już prawie skończyłam tą część. Później przyszła Natalka, posiedziała u mnie chwilkę i poszłyśmy do niej. Bawiłam się oczywiście z Mikusiem. Potem polazłyśmy na chór. Jejku nie dałam rady trafić w jeden dźwięk w mojej piosence, ale dupa nauczę się. A zaraz chyba idę kończyć książkę, co chcę dzisiaj do końca przeczytać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz