czwartek, 24 lutego 2011

czwartek :)

natka
hejka jestem stasznie zła ponieważ dostałam złą ocene z historii a z rana jeszcze hania sie źle czuła i musiałam z nią chodzić do sektetariatu. Na długiej przerwie było spotkanie  z panią drektor i ona gadała o 3 dniowej wycieczce na którą może pojade  . na polaku była recytacja wiersza i dostalam 5 .w domu po odrobiei lekcji zaczełam pisać i to był mój dzień.



P.S. sorry że wcześniej nie pisałam ale mam szlaban a że nie ma rodziców to weszłam papa :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz