Wiki^^
Przepisuje tekst piosenki na chór, bo nie mam w drukarce tuszu ;c Ale dupa tam. Dzwoni domofon. A tu Natalka przychodzi i już trzeba wychodzić. Na szczęście musiałam dopisać tylko 2 słowa. Poszłyśmy na chór. Pan się trochę spóźnił i się ciesze, bo im dłużej go niema tym dłużej mogę pogadać z dziewczynami ;pp W trakcie próby w sali zaczęło śmierdzieć, jakby ktoś coś palił. Okazało się, że jacyś chłopacy sie naćpali i podpalili plakaty na drzwiach. Przyjechała policja i z nimi gadała. Nie wiem co się tam dokładnie działo bo my z dziewczynami byłyśmy w innej sali. Próbę miałyśmy jeszcze z 2 innymi dziewczynami, bo jedna przyniosła stroje w których występowałam na koncertach, a z nią przyszła jej kol. No i chciały zostać, i zobaczyć jak wygląda nasz próba.
Poprawiałam dzisiaj testy z historii. Mam nadzieje, że dostanę przynajmniej 4.
śpiewasz w chórze? super :)
OdpowiedzUsuńna pewno się poprawisz z historii ;d
fajny blog. pozdrawiam :)
No mam nadzieje że poprawie ;pp
OdpowiedzUsuńDziękuje ;]